🐵 Nad Wszystkim Czuwa Gospodarz Domu
25 萬 views, 2,967 likes, 547 loves, 153 comments, 927 shares, Facebook Watch Videos from Tamta Polska: ALTERNATYWY 4 Przydział odc.1 Alternatywy 4 –
Quick Description: Warszawski Ursynów "Nad wszystkim czuwa gospodarz domu. Nie da on krzywdy zrobic nikomu. Nie da on krzywdy zrobic nikomu. Zawsze pomoze o kazdej porze Oooo, mój Boze!"
Strona została stworzona z pasji do muzyki. Zapraszam w świat dźwięków i nutowych zapisków. W asortymencie opracowania nietuzinkowych utworów filmowych, tych znanych i mniej znanych pozycji muzycznych – polskich i zagranicznych.
"Nad wszystkim czuwa gospodarz domu, Nie da on krzywdy zrobić nikomu, Zawsze pomoże o każdej porze. O, mój Boże!". Wilhelmi wcielił się " Alternatywach " w pełnego ambicji i niespełnionego karierowicza, który każdą okoliczność stara się obrócić na własną korzyść, nie bacząc na to, jakie kroki musi podjąć, aby dojść do
252 mil views, 2,9 mil likes, 544 loves, 153 comments, 924 shares, Facebook Watch Videos from Tamta Polska: ALTERNATYWY 4 Przydział odc.1 Alternatywy 4 – polski serial telewizyjny z 1983 w reż.
Całość intrygi to mieszanina szpiegostwa przemysłowego (starszy pan Lingwen był znanym chemikiem, wynalazcą rewelacyjne stopu), powieści detektywistycznej (trójka bohaterów próbującą rozwikłać zagadkę niezwykłego, ukrytego skarbu) oraz milicyjnej mądrości (która nad wszystkim czuwa, niczym gospodarz domu).
Nad wszystkim czuwa Gospodarz domu, nie da On krzywdy zrobić nikomu. A JA nosze zarost od przedwojny i ogolić się nie pozwolę. Obwiązać twarze dzieci szmatami, że niby ich zęby bolą. To by się zgadzało, bo wtedy nie mieli dentystów.
Nad wszystkim czuwa gospodarz domu, nie da on krzywdy zrobić nikomu 藍 Koperkowa i klopsiki w pieczarkowym sosie pływające są dzisiaj w Zosi. Tak, że ten teges zapraszam! A jak kto ma lenia
Re: nad wszystkim czuwa gospodaż domu, nie da on krzywdy zrobić nikomu Autor: polonez_as-dur 2020-04-09 15:56 Re: nad wszystkim czuwa gospodaż domu, nie da on krzywdy zrobić nikomu Autor
Mural przy ul. Kazury 10 w Warszawie przedstawiający Gospodarza Domu Stanisława Anioła z filmu „Alternatywy 4” w tej roli Roman Wilhelmi zdj. domena publ. fot. Adam Stępień Agencja Gazeta Piosenka Anioła z filmu: Nad wszystkim czuwa Gospodarz Domu */ Nie da on krzywdy zrobić nikomu, Wszystkim pomoże o każdej porze, Mój Boże
Skureczna kuracja - Joe Monster. "a nad wszystkim czuwa Gospodarz Domu, nie da on krzywdy zrobić nikomu" Uczuciowi studenci ze Szczecina. « poprzedni następny ».
Zaprawdę, dawno takiego durnego filmu nie widziałem. Kobieta zostaje uwięziona w labiryncie pełnym śmiertelnych pułapek. Dodatkowo prześladują ją prezentacje w PowerPoincie na ścianach oraz
Dgmuv. Radny Robert Widz z Józefosławia poinformował, o kilku „cudach”, które „wywalczył” dla dobra społecznego Józefosławia. Niestety odbiegają one od projektów, których realizacje obiecywano nam w czasie wyborów. Kampania wyborcza listopad 2014: Oprócz placów zabaw dla dzieci potrzebne są miejsca dla młodzieży, gdzie można aktywnie spędzić czas. Musimy szukać terenów, na których takie miejsca można urządzić. W kolejnych latach 1300 dzieci z przepełnionej podstawówki stanie się młodzieżą i wyjdzie na ulice!tworzenie przestrzeni publicznej może być finansowane z wielu źródeł. Będziemy przygotowywać takie projekty dla Józefosławia i Julianowa i aktywnie poszukiwać funduszy (w tym unijnych) na ich realizację. Kwiecień 2015 : „Jednocześnie z radością informuję, że dostaliśmy zgodę od Starosty Piaseczyńskiego na możliwość kompleksowego uporządkowania terenu przy Rowie Jeziorki, na rogu ul. Wilanowskiej i Cyraneczki. Mówiłem o tym na spotkaniach 31 kwietnia i 8 kwietnia. Teren należy do skarbu państwa, w tym miejscu ma powstać zbiornik wyrównawczy. A ponieważ zbiornik powstanie za nie-wiadomo-ile lat, postanowiliśmy „wziąć sprawy w swoje ręce” (dosłownie) i zrobić tymczasowe zagospodarowanie tej przestrzeni.” -źródło Józefosław „We wtorek, po wielkiej mobilizacji, mieliśmy 16500 głosów i wyszliśmy na 7 miejsce. W środę przybyło nam prawie 3400 głosów, czwartek ok. 2700 głosów. Gdybyśmy utrzymali dynamikę głosowania ze środy, za tydzień Żyrardów widziałby nasze „plecy”.. Fajnie mieć plac zabaw, ale jaka satysfakcja z bycia. Głosujemy wciąż wytrwale! Niech Żyrardów się niepokoi. I pamietajcie, że głos nie oddany to głos stracony!” – nawoływanie do głosowanie w konkusie prywatnego sponsora, który wybuduje plac zabaw w zamian za oddawanie głosów na stronie internetowej / źródło Jozefosław Kampania wyborcza listopad 2014: „K. Krzyszkowska-Sut/ R. Widz Jeśli chodzi jakość podróżowania linią 739 to naszym zdaniem szanse na poprawę są niewielkie. Nie przybędzie więcej autobusów w godzinach porannego szczytu – jeżdżą teraz co 10 minut. Większy autobus nie może na tej trasie jeździć z przyczyn technicznych. Pomoże lokalna linia o czym niżej. Lokalną linię autobusową wpisaliśmy do naszych propozycji dla Józefosławia i Julianowa. Proponujemy trasę: od placu przy szkole, ulicami: Julianowską, Cyraneczki, Ogrodowa, Geodetów i dalej przez Mysiadło do stacji PKP Nowa Iwiczna. Mandat radnego nie zapewni automatycznie nowej linii autobusowej. Będziemy wnioskować i przekonywać pozostałych radnych do zabezpieczenia środków w budżecie gminy na pokrycie kosztów funkcjonowania tej linii. Byłaby to uzupełnieniem linii 739 (również w godzinach wieczornych).” / źródło – wywiad dla Kwiecień 2015 osiągnięcie komunikacyjne radnych : „To nasza kolejna akcja obywatelska, którą robimy wspólnie z magazynem Sąsiedzi. Mnóstwo młodzieży (i nie tylko) czeka na przystankach i wsiada do zatłoczonego autobusu 739. Możemy im pomóc: mając wolne miejsce w samochodzie, możemy powieźć ich na np. Puławską albo do metra czy tramwaju. Z przystanku albo z np. z ulicy Działkowej, Cyraneczki czy Geodetów. Symbolem tej akcji jest „łapka”, którą można pomachać z nadzieją, że ktoś się zatrzyma.” – źródło Józefosław Obywatelu witaj w gminie Piaseczno gdzie, aby mieć plac zabaw musisz głosować, w konkursie prywatnego sponsora. Jeśli chcesz mieć porządek to sobie posprzątaj. Gdybyś zaczął marudzić, że w autobusach jest tłok i kursują rzadko, to weź poproś sąsiada podwiezie do Puławskiej, a przy odrobinie szczęścia może i dalej. ps. fajnie, że radni robią coś społecznie, ale nie zapominajmy, że w urzędzie nie są jedynie wolontariuszami ze stowarzyszenia. Radnym dedykujemy psalm pochwalny : Nad wszystkim czuwa gospodarz domu, nie da on krzywdy zrobić nikomu. Wszystkim pomoże, o każdej porze, mój Boże! Więcej na temat radnych : Dwa spojrzenia na sytuację szkoły w Józefosławiu Kim są radni z Józefosławia i Julianowa ? Oświadczenia w sprawie piaseczyńskiej korupcji Od zera do 361997,95 złotych rocznie. Oświadczenia majątkowe radnych z Józefosławia i Julianowa
Kraj lat dziecinnych – jak pisał mój imiennik – zawsze zostanie święty i czysty jak pierwsze kochanie. Obrazy dawno minionych czasów ancien régime’u nie tylko w mojej pamięci pokryła litościwa patyna zapomnienia, łagodząca ostre kanty wspomnień i pozwalająca zachować obraz przeszłości wyidealizowany, choć nie mniej przez to – przynajmniej na swój sposób – prawdziwy. A tę listę z przydziałami, to kiedy wywieszą? Podobnym sentymentem planszówkowców należących do mojego pokolenia i starszych, przynajmniej po części można tłumaczyć sukces Kolejki pozwalającej przypomnieć sobie dawno uleciały smak oranżady w proszku i pożądanie, jakim darzono niemal nieosiągalne wigrusy (nie mówiąc już o klockach Lego i Matchboxach, dostępnych jedynie w sklepach Przedsiębiorstwa Eksportu Wewnętrznego). Także na podobnej nucie gra wydana przez Telewizję Polską i stowarzyszenie Inte-Gra planszówka Alternatywy 4, oparta na popularnym serialu, którego premiera odbyła się trzy dekady temu, a który od tamtego czasu nie przestaje bawić kolejnych pokoleń. Choć na telewizyjnej antenie ostatnimi czasy widać go rzadziej, to znalezienie w Internecie przynajmniej niektórych jego odcinków jest kwestią dosłownie kilku z Kolejką nasuwają się nie tylko przez okres historyczny, do jakiego nawiązują oba tytuły – do obydwu dołączono także materiał edukacyjny opracowany przez Andrzeja Zawistowskiego, dyrektora Biura Edukacji Politycznej IPN. obie gry skierowane są też do podobnej grupy wiekowej odbiorców, zbliżona jest także liczba graczy, którzy mogą brać w nich udział w rozgrywce. Jeśli jednak gra Karola Madaja już na starcie atakowała użytkownika siermiężną szarzyzną przywodzącą na myśl czasy centralnego planowania i (przejściowych) trudności w zaopatrzeniu, Alternatywy 4 stawiają na zupełnie inną estetykę, zdecydowanie lepiej pasującą do gry familijnej. O ile bowiem samo pudełko z nazwą pisaną w sposób przypominający tabliczkę z numerem bloku, wizualnie nie oszałamia, o tyle w jego wnętrzu znajdziemy barwną planszę, kolorowe karty i wypraski z mnóstwem żetonów i znaczników mieniących się całą gamą barw. Niestety w pudełku nie uwzględniono żadnych przegródek na uporządkowanie całego tego bogactwa, stąd nie jest złym pomysłem zaopatrzenie się zawczasu w kilka woreczków strunowych. Niewątpliwym plusem jest natomiast jakość wykonania wszystkich elementów – zrobiono je z tektury grubej, twardej i odpornej na ścieranie, także karty, których będą używać uczestnicy rozgrywki, powinny wytrzymać wiele partii, choć oczywiście warto zabezpieczyć je standardowymi koszulkami. Ej, sąsiedzie, podejdź no pan tu. Szczególną uwagę warto zwrócić na kartonowe figurki postaci mieszkańców bloku pod tytułowym adresem – duże, czytelne, podobnie jak inne elementy utrzymane w nieco karykaturalnej stylistyce, momentalnie przywodzą na myśl przedstawianych bohaterów serialu (jedynie Anioł jak dla mnie nie do końca przypomina Romana Wilhelmiego, ale to drobiazg). A skoro o postaciach mowa – tych jest w grze szóstka, oprócz wspomnianego już gospodarza domu znajdziemy cały przekrój sylwetek – od profesora Dąb-Rozwadowskiego, docenta Furmana i chimerycznej śpiewaczki Kotlińskiej, po dźwigowego Kotka i Józefa Balcerka, ojca wielodzietnej rodziny (który opisany jest jako hodowca gołębi, choć szczerze wątpię, by właśnie to zajęcie było pierwszym kojarzącym się z nim współlokatorom). Wybór osoby, którą będziemy kierować w czasie rozgrywki, nie ma większego wpływu na jej przebieg, z jednym wyjątkiem – Stanisław Anioł zawsze musi być obecny wśród wybranych postaci, a zasady, według których będzie przebiegać jego tura, różnią się zasadniczo od tych, jakim podlegają inni uczestnicy gry. A cieć, to jest dla mnie – o, taki mały! To już na starcie podkreśliłbym jako poważny minus gry – uczynienie jednej postaci kluczową dla rozgrywki sprawia, że niejako automatycznie gra będzie się koncentrować wokół niej, a fakt, że dysponuje ona możliwościami niedostępnymi innym, tym bardziej potęguje wrażenie dysproporcji. Pozostali mieszkańcy różnią się od siebie jedynie kosmetycznie - każdy z nich ma jakąś specjalną zdolność, ale nie wpływają one drastycznie na granie poszczególnymi lokatorami. O ile stanowiło to dla mnie niemiłe zaskoczenie, o tyle jeszcze większym był fakt, że wbrew kategorii, do której zaliczają swą grę autorzy Alternatywy 4, niespecjalnie jest to gra familijna. Już po przejrzeniu instrukcji czy rozegraniu jednej-dwóch pierwszych kolejek okazuje się, że jest to nietypowy worker placement, oparty na negatywnej interakcji (o czym nieco więcej za chwilę). Rozgrywka składa się z kilku etapów (w standardowym wariancie – trzech) podzielonych na pięć rund każdy. Każda runda odpowiada trzem godzinom z życia mieszkańców, zaś pełen etap odzwierciedla jeden dzień w bloku przy ulicy Alternatywy 4. Tu znów trudno się nie zdziwić – czemu ma służyć przyjęcie takiej nomenklatury? Skoro każdy etap to jeden dzień, czy nie lepiej byłoby nazwać go po prostu dniem? W końcu musimy sobie pomagać, nie? Na początku każdego dnia (chciałem powiedzieć: etapu) gracze w tajemnicy wybierają jedną z sześciu (w przypadku gospodarza domu – pięciu) Cech postaci, określających, za co zdobywać będą punkty zwycięstwa. I tak na przykład Jednostka aspołeczna zyska je za śmiecenie i uchylanie się od prac społecznych, Kapuś – za donoszenie na sąsiadów, a Skromny obywatel – za uprzątanie śmieci i spotkania z gospodarzem domu. Następnie w kolejnych rundach gracze, również w tajemnicy, wybierają swoim postaciom miejsca, do których te się udadzą, i w których będą wykonywać przypisane do nich akcje – na Klatce schodowej można wpisać któregoś z lokatorów na listę prac społecznych, a w Klubie lokatorskim – złożyć donos na nielubianego sąsiada. Opcje dostępne Aniołowi są nieco odmienne – dla przykładu wizyta w Klubie lokatorskim pozwala mu, jeśli napotka tam jakiegoś lokatora, zmusić go, by w kolejnej rundzie udał się do wskazanej lokalizacji. Oprócz akcji przypisanych do miejsc jak i działań zachodzących automatycznie (jak złożenie donosu na sąsiada przy spotkaniu gospodarza domu czy możliwość sprzątania / śmiecenia w niektórych lokacjach), dodatkowe opcje mogą nam dawać także karty lokatorów / gospodarza (odpowiednio dla mieszkańców i gospodarza domu). Patrząc na akcje wykonywane przez współgraczy można domyślać się, jakie role wybrali, i na tej podstawie przewidzieć ich działania w kolejnych rundach – kolejną pomocą w tym jest fakt, że żadnej lokacji nie można odwiedzić dwa razy z rzędu, a miejsce aktualnego (lub ostatniego) pobytu każdego mieszkańca jest zawsze znane. Dodatkowym elementem wpływającym na przebieg gry są prace społeczne zarządzane przez gospodarza oraz towary (pozyskiwane podczas wizyty na Podwórku), które na koniec każdego dnia umożliwiają wzięcie udziału w licytacji – jednak jako że jej stawką jest zaledwie jeden punkt zwycięstwa, w żadnej z rozegranych przeze mnie partii nie były one istotnym elementem strategii graczy. Jak napisał pisarz Sofronow... Każdego dnia mieszkańcy odwiedzają więc różne miejsca w bloku, wykonują rozmaite działania, które mają im przynieść upragnione punkty zwycięstwa i starają się szkodzić sąsiadom – śmiecąc, składając donosy i wrabiając ich w prace społeczne. Mimo że pozornie nie ma zbyt wielu dostępnych możliwości (w końcu na planszy jest tylko pięć miejsc), karty znacząco zwiększają ilość opcji, a różnie ważnym elementem strategii, jak planowanie własnych działań, jest przewidywanie poczynań przeciwników. W rezultacie mam poważne wątpliwości, czy tytuł nominalnie przeznaczony dla dwunastolatków nie okaże się dla nich zbyt trudny – nie mówiąc już o tym, że odniesienia do serialowej rzeczywistości sprzed trzydziestu lat będą dla nich zupełnie nieczytelne. Nie jest to jednak zbyt poważny mankament, szkoda tylko, że nie jedyny. O ile tłok na planszy (szczególnie, gdy w jednym miejscu zbierze się kilku mieszkańców, zestaw towarów i sterta śmieci) można jeszcze przeboleć, to poważniejszym minusem jest dla mnie nierównoważenie postaci - gdyby każdy z mieszkańców bloku przy ulicy, która miała nosić imię porucznika Kazubka, był rzeczywiście inny od pozostałych, nie miałbym do tego żadnych zastrzeżeń. Niestety wyróżnienie jednej postaci z grona pozostałych jest dla mnie wadą, nad którą nie sposób przejść do porządku dziennego. Zwłaszcza jest to widoczne przy grze w trzy osoby, kiedy dysproporcja pomiędzy możliwościami gospodarza domu, a pozostałych mieszkańców aż kłuje w oczy - jednak już przy czterech uczestnikach widać, że rozgrywka wyraźnie nabiera rumieńców w porównaniu z wariantem trzyosobowym. Im więcej graczy bierze udział w rozgrywce, tym bardziej skomplikowana staje się partia - pomiędzy graczami błyskawicznie zawiązują się sojusze (niekoniecznie, wzorem serialu, skierowane przeciw gospodarzowi domu), przewidzenie poczynań współgraczy staje się coraz trudniejsze, a sytuacja na planszy zmienia się z każdą chwilą. Choć daleki jestem od określenia Alternatywy 4 jako gry złej czy niedopracowanej, to mimo wszystko trochę mnie ona rozczarowała. Spodziewałem się lekkiej, familijnej pozycji, a dostałem stosunkowo złożoną grę z dużą dawką negatywnej interakcji. Co samo w sobie nie jest wadą, stanęło jednak zupełnie w poprzek moim oczekiwaniom. Nawet jeśli te cechy potraktować jako zalety, to gra traci przez niezrównoważenie postaci i nie do końca działające reguły – przy mniejszej liczbie graczy Anioł zdecydowanie jawi się jako najkorzystniejszy wybór; zupełnie nie sprawdza się mechanizm zdobywania i licytacji towarów sklepowych, a brak wypraski i zbyt duże pionki jak na planszę tej wielkości tylko dodatkowo obniżają ocenę. W rezultacie Alternatywy 4 plasują się gdzieś w górnych rejestrach stanów średnich, choć wielbiciele serialu spokojnie mogą podnieść ocenę o jedno oczko – w końcu możliwość naśmiecenia znienawidzonemu Aniołowi na klatce schodowej tylko po to, by zgłosić go potem do administracji, to coś, o czym lokatorzy feralnego bloku na warszawskim Ursynowie mogli tylko pomarzyć. Plusy: nawiązanie do kultowego serialu wykonanie pozorna prostota skrywa bogactwo opcji Minusy: niezrównoważenie postaci mechanika towarów i licytacji nierzadki tłok na planszy brak wypraski i bałagan w pudełku Dziękujemy stowarzyszeniu Inte-Gra za udostępnienie gry do recenzji.
Tak ocenili prezydenta angielscy organizatorzy konkursu na najlepszego szefa miasta w świecie. Pruszkowski jako jedyny przedstawiciel z Polski znalazł się na liście 65 finalistów World Mayor 2005. Tytuł zdobyła pani burmistrz Aten. Jak to się stało, że Pruszkowski trafił do czołówki światowego konkursu? Wyróżnienie przyznaje niekomercyjna i niezależna organizacja City Ma- yors z siedzibą w Londynie. Założyli ją dwa lata temu ekonomiści i dziennikarze, którzy chcą promować dobrze zarządzane miasta. Kandydatury mógł zgłaszać każdy - wystarczyło wypełnić i wysłać ankietę ze strony internetowej City Mayors. Organizatorzy dokonali selekcji zgłoszeń i na finałowej liście znalazło się 65 burmistrzów z największych i najbardziej znanych miast. Każdy z internautów mógł zagłosować na jednego kandydata z Europy, obu Ameryk, Azji, Afryki i Australii. Głosowało ok. 87 tysięcy osób. - Mniej więcej w połowie ubiegłego roku otrzymałem informację o konkursie. Przyjęliśmy ją do wiadomości - mówi Tomasz Rakowski, rzecznik prezydenta. - O wynikach dowiedziałem się teraz od jednego z dziennikarzy. Ale kto zgłosił Pruszkowskiego do konkursu? Po magistracie krążą jedynie nieoficjalne informacje, że zrobił to szef jednej z europejskich organizacji samorządowych, w których działa prezydent. Co przemówiło za umieszczeniem Pruszkowskiego na top liście najlepszych prezydentów i burmistrzów z całego świata? W uzasadnieniu kapituły czytamy: zmienił Lublin w metropolitalny obszar dynamicznego rozwoju, miejsce budowy łączności między Europą i Ukrainą, miasto staje się kwitnącą metropolią Polski, a prezydent dokonał olbrzymiego postępu w rozkręceniu gospodarki Lublina i okolic. - Widać jak obiektywny jest ten konkurs, skoro wśród laureatów nie ma prezydentów takich polskich miast, jak Wrocław, Poznań, Gdańsk. Nie dorastamy do nich. Ba, nie możemy nawet równać się z Rzeszowem. Lublin rozwijają prywatni inwestorzy, ale władze niezbyt pomagają - komentuje Dariusz Piątek, radny Platformy Obywatelskiej. - To dla Lublina dobra wiadomość. Każda pozytywna informacja o naszym mieście może przyciągnąć firmy, które zainwestują u nas pieniądze. Niech nie zepsują tego nasze lokalne niesnaski - apeluje Tomasz Białopiotrowicz, radny Prawa i Rodziny. •
Nad wszystkim czuwa gospodarz domu... 2008-06-03 23:04:00 | Kategoria: Warszawa ...a najlepszym z nich jest w stolicy Krzysztof Komorowski z żoną Grażyną. Od lat opiekują się posesją na ul. Sierpeckiej 6 na Starym Żoliborzu. Źródło: Warszawa - Ostatnie wydarzenia: Rafał Trzaskowski o obronie marszu narodowców przez Zbigniewa Ziobrę: "Wstydziłbym się takich przyjaciół" 2022-07-30 16:42:00 W sobotę koncert Stinga na Stadionie Narodowym. Będą utrudnienia w ruchu 2022-07-30 15:35:00 Rocznica Powstania Warszawskiego z prezydentami. "Nasza przyszłość jest w rękach szalonego człowieka" 2022-07-30 14:23:00 Zabytkowa wieża ciśnień w Stacji Filtrów młodnieje. "Prace wymagają dużej precyzji" 2022-07-30 13:29:00 Sposób na mafię przed Dworcem Centralnym? Wziąć rynek przewozów pod but 2022-07-30 11:45:00 Ostatnie informacje z portalu Władze Olsztyna zrezygnowały ze śmieciomatów. PSS Społem reaktywuje 2022-07-30 17:00:00 Mieszkańcy Olsztyna wciąż mogą zarabiać na oddawaniu do śmieciomatów plastikowych butelek. Po rezygnacji przez miasto z tego pomysłu kontynuje [...] Ukradł rower, bo mu się "bardzo spodobał". Jeździł nim z ponad 3 promilami 2022-07-30 16:55:00 [...] Marsz Równości w Szczecinie. "Nasza tęcza przegoniła chmury", "miłość zwycięży" [ARTYKUŁ AKTUALIZOWANY] 2022-07-30 16:54:00 Marsz Równości w Szczecinie wyruszył z pl. Solidarności na ulice centrum miasta. Wcześniej nie brakowało emocjonujących przemówień. [...] Trwa walka o życie postrzelonego bociana. Społecznicy poszukują przestępcy który oddał strzały 2022-07-30 16:50:00 Opolskiego Centrum Leczenia i Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Avi" otrzymało dzisiaj zgłoszenie o martwym bocianie pod Głogówkiem. Na miejscu orn [...] Rafał Trzaskowski o obronie marszu narodowców przez Zbigniewa Ziobrę: "Wstydziłbym się takich przyjaciół" 2022-07-30 16:42:00 Po niekorzystnym dla narodowców wyroku Sądu Apelacyjnego w sprawie ich marszu z okazji 1 sierpnia, wsparł ich Zbigniew Ziobro. Jego działanie skom [...]
niedz.. lip 31st, 2022 W biegu - czyli życie moje HomeCovid-19GdyniaKontaktKościerzynaPamiętnikPrivacy PolicyRumia-JanowoSopotSopot DolnyZaczynam tutaj w nowej odsłonie Praca Nad wszystkim czuwa gospodarz domu… kw. 23, 2019 Adam Krasowski, Alternatywy 4, ogłoszenie, Praca Chyba wszyscy potrafią dokończyć to, co kiedyś śpiewał w mini serialu pan Roman Wilhelmi pełniąc funkcję gospodarza domu. Nawigacja wpisu Religijna poczta To o każdym z nas można powiedzieć By Na topie Domek na drzewie/przystanek w parku linowym Kawa od klienta po tygodniu w nowej pracy Z podziękowaniami od klientów czyli rozstania nie są łatwe, ale są mile zaskakujące Inne Marketing (Nie) Szybka samoobsługa Literatura Młodość leniwa, starość płaczliwa – polskie przysłowie Gdańsk Motoryzacja Przeszła swoje – mowa o plastikowym bilecie miesięcznym Sopot Specjalne dyżury, czyli takie ogłoszenie
nad wszystkim czuwa gospodarz domu